Swift

Podsumowanie wakacji! Wakacje w liczbach

Za mną długo wyczekiwany urlop wakacyjny.

Nie ustawiłem autorespondera więc Ci którzy czekali na odpowiedź mogli być nie zadowoleni, na wszystkie maile odpowiedziałem po powrocie, mam nadzieję, że mi wybaczycie.

Ponieważ mam małe dziecko wyjazdy za granice nie wchodziły w grę więc wybraliśmy się nad nasze polskie morze :) Typowy rodzinny wyjazd, nawet pies nam towarzyszył :)
Po spakowaniu wszystkich bagaży pierwszy raz doceniłem fakt, że posiadam kombi...Jak kupowałem auto zanim urodził się mały wydawało mi się  to kompletną przesadą, jednak życie szybko zweryfikowało :)

Wakacje w moim przypadku to czas całkowitego odpoczynku od siłowni i diety. Wiem, że tak nie powinienem ale jako amator mogę sobie na to pozwolić. Dwa tygodnie przerwy od treningów to wbrew pozorom nie głupi pomysł. Mięśnie i ścięgna mogą odpocząć. Sprawa wygląda dużo gorzej pod kątem jedzenia śmieci... To znacznie bardziej mnie dręczyło.

Małe podsumowanie w liczbach:

  • 16 bułek słodkich (z serem, bajaderki, bezy, z kruszonką itd)
  • 12 Litrów Coca-coli Zero
  • 6 Litrów Coca-coli zwykłej
  • 0,7 Litra Tequili
  • 1 piwo (nie lubię piwa więc i tak dziwne, że jakieś wypiłem)
  • 4 Cydry
  • Pizza, schaby w panierce, grill itd na obiady.
  • 3 książki przeczytane (świadczą o leniuchowaniu na leżaku :) )Szczególnie polecam "Hipnotyzera" Larsa Keplera oraz Inferno Dana Browna, na wakacje idealne.


Żeby nie było, że totalnie nic nie robiłem oto podsumowanie aktywności:

  • Ponad 80 km spacerów (wydaje mi się całkiem dobry wynik, tym bardziej, że wszystkie z wózkiem.
  • 17 km na rowerze
  • Pływania w morzy nie było wcale! Woda miała 12 stopni, nie dało się w nią wejść na dłużej niż 10 sekund nie mówiąc już o pływaniu ;/
Zachód słońca

Mewy we mgle
Spacery 

Od poniedziałku powróciłem do treningów, trochę się pozmieniało w rozkładzie i metodach treningowych ale o tym w następny czwartek.

Jeszcze raz przepraszam za brak kontaktu ale urlop każdemu się należy :)

Dziękuję za dziś i do zobaczenia w następny czwartek!



Zobacz również

0 comments